Null
Null.
Null.
Null Empty

PisanieTemat: Null   Null EmptyNie Gru 31, 2023 4:26 am

Godność: Franklin Null. Adams
Rasa: Ludzie Wampir
Ranga: człowiek Wampirzy podlotek
Data i miejsce urodzenia: 18 stycznia 2000, Anglia, Birmingham
Praca: Studiuje literaturę angielską oraz działa w internecie jako Null. prowadząc kanały społecznościowe na tematy nadnaturalne i teorii spiskowych. Dzięki swojemu zaangażowaniu w sieci, jest w stanie dorabiać zajmując się kanałami społecznościowymi niewielkich biznesów, ale i pomagać w marketingu i tworzeniu opisów produktów.
Wygląd: Około metra siedemdziesięciu, wątłej budowy, jasna cera i niebieskie oczy. Włosy naturalnie są koloru jasnego brązu chociaż od kilku miesięcy rozjaśnia je i farbuje na odcienie bliskie bieli. Od niedawna, kiedy się uśmiecha, można dostrzec wampirze kły.
Charakter: Unikający konfliktów, spokojny i przyjacielski, choć trudno jest się do niego zbliżyć. Opowiadanie o własnych zainteresowaniach nie przychodzi mu łatwo, przez co zdaje się być w oczach innych mało atrakcyjnym rozmówcą, kiedy zaczyna się stresować i nie potrafić złożyć sensownego zdania. Jest z natury ciekawski, czasem nie potrafiący przez to uszanować cudzych granic, kiedy będzie chciał się czegoś dowiedzieć.
Magia i moce:
Rasowe:
Inne:
Umiejętności:
  • Łucznictwo. Dobrze radzi sobie z mierzeniem i trafianiem również do ruchomych celów.
  • Technologia. Trudno nazwać go dobrym programistą - ale przystosowanie mu się do nowych programów, jak i urządzeń, przychodzi mu z łatwością.
  • Dobra pamięć. Łatwo zapamiętuje i przyswaja nowe informacje z tekstów oraz obrazów, chociaż nieco gorzej wypada to w kwestii innych osób i szczegółów dotyczących sytuacji mu się przydarzających.

Słabości:
  • Naiwność i łatwowierność. Nie tylko łatwo go zastraszyć, ale również z łatwością wierzy w większość historyjek, które ktoś mu chce podać - szczególnie gdy te potwierdzają jego obecny światopogląd. Jest osobą łatwą do manipulacji przez to.
  • Alergie na: paracetamol, orzechy oraz mleko.
  • Niedowidzenie w lewym oku. Na skutek jednego z pobić, wizja w jego lewym oku powoli zanika, a sam Franklin jest zbyt wystraszony, aby wspomnieć o podobnym problemie komukolwiek, również przez fakt że wiązałoby się to z wyjaśnieniem, w jaki sposób doszło do urazu.
  • Niezdarność. W formie zarówno potykania się o własne nogi, ale również i tym, że przedmioty wylatują z jego dłoni.
  • Słońce, ogień - i inne metody skutecznie zabijające wampiry.

Historia: Wiedział, że to nie on był naiwny tylko ludzie dookoła, nie wierzący mu nigdy. Jak mogli ignorować to wszystko, co słyszeli? Przecież z pewnością nad nimi wszystkimi czuwała wyższa organizacja! Oczywiście potrafił wyznaczyć granicę, bo kto wierzyłby tym wierzącym w płaską ziemię - ale już ukrywanie przez rządy istot ponadnaturalnych i potworów z kosmosów? To było bardziej niż realne.

Nie dorastał jako ktoś izolowany od rówieśników - trudno było określić go popularnym, ale miał własną grupkę przyjaciół, z którymi dzielił zainteresowania, nawet jeśli z czasem coraz bardziej zaczynali się w nich poróżniać. Chodzili do tej samej szkoły, wychowywali się w bardzo podobnych dzielnicach. Do pewnego stopnia Franklin był chowany pod szklanym kloszem, chronionym od wszystkiego co złego mogło mu się przydarzyć. A przynajmniej do pewnego momentu.
Problemy zaczęły się pojawiać, kiedy w okolicy dwudziestego roku życia, kilka osób dowiedziało się nie tylko o jego zamiłowaniach do wszystkiego, co było nadnaturalnym - ale również zorientowali się, że były to bujdy, w które rzeczywiście wierzył.
Same komentarze na jego kanałach społecznościowych, na których poruszał podobne kwestie, nie bardzo go raziły. Zawsze uważał, że im częściej ktoś go wyzywał, tym bardziej prawdopodobne, że przyczyniał się wyłącznie do jego zasięgów. A nie mógł przecież zmusić nikogo do zrozumienia, co naprawdę działo się na świecie! I jak ludzie byli okłamywani na każdym kroku...
Rozumiał w końcu doskonale, że przyjęcie to w jakiej ilości kłamstw się dorastało, było czymś na co nie każdy był gotowy, więc kontynuował swoją działalność w sieci jako Null., nie łudząc się nigdy na większą popularność.
W rzeczywistości, skupiał się na swoich studiach i pracy na boku, jak i rozwijaniu swoich zainteresowań. Wydawało się, że nikomu nie wadził - choć okazał się być dość dobrym celem do wyładowywania złości niektórych.
Nie wspominał swoim znajomym, że ktoś go groził - ani nie mówił, że niektóre urazy były spowodowane pobiciem. Wymyślenie zastępczej historyjki było dla niego proste. Cięciwa spadła z łuku i uderzyła mnie przy wystrzale podczas treningu, spadłem ze schodów, pomagałem ojcu rozłożyć półkę w domu, ale coś poszło nie po naszej myśli[/i]. Każda wymówka sprawiała jednak, że również i jego wiarygodność spadała, szczególnie gdy w sieci również zaczęły się pojawiać coraz mniej pochlebne i prześmiewcze komentarze na jego temat.

Trwał w podobnej sytuacji coraz dłużej, a większość jego bliskich znajomości powoli zaczynała zanikać. Niektórzy twierdzili, że stawał się coraz bardziej fanatyczny w swoich wierzeniach, kiedy widzieli go przygotowanego do nagrywania otoczenia i wykonywania zdjęć telefonem niemalże w każdej chwili, jakby coś miało się wydarzyć. Zapytany, sam najpewniej stwierdziłby że w końcu inni mogli być bezpieczniejsi, jeśli nie znajdywali się wokół niego. Ataki na jego osobę nie tylko się nie zatrzymywały, ale również wzmacniały. Nie ufając służbom, które przecież miały trzymać wszystkich w niewiedzy, nigdy nie zgłosił żadnego pobicia ani napaści na swoją osobę. W pewnym sensie nauczył się, w jaki sposób powinien poruszać się po mieście, aby nie trafić na tych, którzy znaleźli rozrywkę w uprzykrzaniu mu życia.

Trudno jest mu się martwić tym, jak niewiele osób wierzy w jego słowa i teorie, o których im opowiada - tym bardziej, kiedy około kilku tygodni temu udało mu się wykonać zamazane i niewyraźne zdjęcie, nad którym sam stworzył własne teorie. Zdjęcie, które w niektórych kręgach w sieci stało się pośmiewiskiem, a w innych traktowane jak prawdziwa zagwozdka, a którego nikt nie odgadł co w rzeczywistości się znajduje - w końcu prawda o magicznych istotach, ale i magii którą się posługują, nie jest czymś w co wiele osób jest w stanie uwierzyć. Nawet, jeśli najpopularniejszymi teoriami jest fakt, że zamazane i ledwo czytelne zdjęcie jest próbą stworzenia kolejnej legendy miejskiej, Null. upiera się, że przedstawia ono istotę spoza tego świata.

Ciekawostki:
  • Ma zerową tolerancję na pikantne jedzenie.
  • Nigdy nie był poza wyspami brytyjskimi.
  • Jego ulubioną przekąską są chrupki serowe.
  • Kierunek studiów wybrał bardziej z przypadku i przez wzgląd, że musiał coś wybrać przez nakaz rodziców - z którymi dalej mieszka, bo jest zdania, że podobny układ bardziej mu się opłaca.


Ostatnio zmieniony przez Null. dnia Pią Sty 05, 2024 9:08 pm, w całości zmieniany 2 razy

Null.
Null.
Null Empty

PisanieTemat: Re: Null   Null EmptyPon Sty 01, 2024 5:17 am

Jestem gotów na osąd!

Dimitri
Dimitri
Null Empty

PisanieTemat: Re: Null   Null EmptyPon Sty 01, 2024 2:22 pm

Idź głosić słowo nadnaturalne, tylko nie wejdź w radar Conventusu!

Null K5FYIXv

_________________

Sponsored content
Null Empty

PisanieTemat: Re: Null   Null Empty


 
Null
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1
 Similar topics
-
» Null
» Null.

Skocz do: