Ogrody wokół zamku
Idź do strony : Previous  1, 2, 3
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Ogrody wokół zamku - Page 3 Empty

PisanieTemat: Re: Ogrody wokół zamku   Ogrody wokół zamku - Page 3 EmptyWto Lis 14, 2023 7:51 pm

Cudaczny bezruch i cisza minęły. Czarownika i zmiennokształtnego uderzył podmuch delikatnego nocnego wiatru.
Domingo wiedział już wcześniej, co takiego się do nich zbliżało - wampir. Czuł bijącą niewymowną grozę i potęgę od mężczyzny, który zdawał się znikąd pojawić tuż obok nich. A może stał tam od zawsze, tylko wcześniej nie zauważyli? Niski, lekko zgarbiony, idealnie szyty na miarę garnitur tylko podkreślał jego dziwną z lekka groteskową budowę ciała. Miał na całej twarzy złotolitą maskę z małymi otworami na oczy. Wpatrywał się w nich.
- Panowie, zalecam powrót do środka - powiedział z czystym brytyjskim akcentem. Miał spokojny głos, lekko chropowaty. Sięgnął jeszcze powoli do wewnętrznej kieszeni swojej marynarki. Wyciągnął z niej niewielki przedmiot, który wyciągnął w stronę Dominga. - Arieen przesyła pozdrowienia, panie Salvador i uprzejmie nalega, by pilnował pan swoich rzeczy.
Przekazał magowi niewielki przedmiot - motylkowy złożony nóż maźnięty czarną powycieraną miejscami już farbą.
Wampir odwrócił się w stronę Ambrożego, zmiennokształtny mógł zobaczyć swoje odbicie w lśniącej złotej masce.
- Panie Nowicki, obawiam się, że audiobooków, niestety, nie posiadamy. Niech czuje się pan jednak zaproszony do delektowania się naszymi zbiorami - powiedział bardzo uprzejmie, nim dwornym gestem wskazał im obu ścieżkę, prowadzącą do zamczyska, tym razem już prosto na salę.
_______________________
Z racji przestoju daję sobie prawo do zakończenia ingerencji MG - możecie kontynuować, jeśli chcecie.

Ambroży Nowicki
Ambroży Nowicki
Ogrody wokół zamku - Page 3 Empty

PisanieTemat: Re: Ogrody wokół zamku   Ogrody wokół zamku - Page 3 EmptyWto Lis 14, 2023 9:33 pm

Kiedy wampir wyrósł jak spod ziemi, Ambroży aż wciąnął nieco większą ilośc powietrza, kompletnie zaskoczony jego obecnością i tym, że dopiero teraz dotarł do niego jego zapach, teraz wybitnie intensywny, aż się lekko zakrztusił.

- Kurwa, chłopie, weź tak nie wyskakuj jak psy z konopi. - wysapał, cofnąwszy się dwa kroki, zanim odzyskał rezon. Zerknąwszy pobieżnie z ciekawością na to, co brytol przekazał jego kreolskiemu znajomemu, postanowił o to zapytać, ale trochę później.

- Nie trzeba było podsłuchiwać, mogłeś po prostu dołączyć do rozmowy jak coś. Ale dzięki, właśnie tam zmierzaliśmy i tak... Szkoda tylko kurwa tych audio, bo miałbym na treningach czego słuchać, a tak to chyba mi zostanie jebany Żulczyk. Na chuj pisał drugą część ślepnąc od świateł to nie wiem, dobrze zamknięta historia była a tak to pewnie to zjebie. No ale chuj. - wzruszył ramionami i szturchnął Domingo, kiwając głową w stronę, w którą wskazał wampir. Nawet nie zamierzał pytać, co to za koleś.

Domingo Salvador
Domingo Salvador
Ogrody wokół zamku - Page 3 Empty

PisanieTemat: Re: Ogrody wokół zamku   Ogrody wokół zamku - Page 3 EmptyWto Lis 14, 2023 10:30 pm

Domingo zesztywniał na widok znajomej postaci. Pan Joseph. Domingo widział go tylko raz w życiu, ale nigdy tego nie zapomniał. Mężczyzna był tak stary, że nie był nawet homo sapiens, co odpowiadało w pewnym sensie na pytanie, jak pradawna jest rasa wampirów. Odpowiedź brzmiała, że w chuj pradawna.
Odebrał "zgubę" od krwiopijcy i zbladł momentalnie. To był nóż Cece. Czy było z nią wszystko w porządku...? Skąd, do jasnej cholery, Aireen miała jej nóż?! Odruchowo sięgnął do kieszeni, żeby wyjąć telefon, ale zaraz przypomniał sobie, że przecież nie było tu zasięgu. Martwił się jak jasna cholera. Czy ona w ogóle była jeszcze w zamku? Jeśli tak, to... czy była bezpieczna? Czy nie tkwiła w jakimś więzieniu Conventusu?
Domingo nie wiedział. Widać było po jego minie, że ani mu w głowie biblioteka, ani bal, ani jedzenie, ani w ogóle cokolwiek innego.
– Dziękuję, proszę pana – odpowiedział tylko bardzo grzecznie, chowając nóż do kieszeni. Poszuka Cece w Zamku, a jeśli jej nie znajdzie, to na Ziemi będzie się do niej dobijał. Zerknął na swojego towarzysza. – Chodź, nie ma co tu się pałętać – powiedział do niego pospiesznie i pociągnął go we wskazanym przez wampira kierunku. Równie dobrze mógł zacząć szukanie Cecilii od biblioteki.

[z/t x2 -> Brożek, dopisz tutaj i będziemy kończyć]

_________________

Sponsored content
Ogrody wokół zamku - Page 3 Empty

PisanieTemat: Re: Ogrody wokół zamku   Ogrody wokół zamku - Page 3 Empty


 
Ogrody wokół zamku
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 3 z 3Idź do strony : Previous  1, 2, 3
 Similar topics
-
» Ogrody

Skocz do: