Godność:
Lorelai Aumerle, jednak przedstawia się zwykle jako Lori. Przez liczne problemy z wymówienie jej imienia zdecydowała, że tak będzie najlepiej dla wszystkich, a i po co wiecznie uczyć każdego nowego znajomego, jak ono brzmi. Dodatkowo posiada równie zawiłe nazwisko, co tylko utrzymuje ją w przekonaniu, iż lepiej zostać przy krótszej wersji i dopełniać niedomówienia jedynie, gdy komuś bardzo na tym zależy… Ewentualnie pracodawcy, bo przecież papiery jakoś trzeba złożyć, prawda?
Rasa:
Zmiennokształtna
Ranga:
Lisołak
Data i miejsce urodzenia:
7 maja 1994 r., jeśli zaś chodzi o jej pochodzenie, to kobieta zawsze unika rozmów zahaczających o ten temat. Nie wydaje się przy tym zakłopotana, chociaż łatwo zauważyć, że wolałaby przemilczeć tę kwestię. Dopiero kiedy ktoś bardzo naciska, ale jednocześnie znajdzie z nią dobry kontakt, powie "Anglia", jednak osobie o wysokiej spostrzegawczości nie umknie krótki moment, gdy oczy Lori spojrzą w jej stronę z niemą prośbą, aby na tym poprzestać, bo niczego więcej nie powie.
Praca:
W trakcie poszukiwań
Wygląd:
✾ Ludzki:
Lori nie nazwałaby siebie ani piękną, ani bestią. Gdyby miała cokolwiek stwierdzić na swój temat powiedziałaby, że jest całkowicie przeciętną osobą. Nie ma to absolutnie związku z jej samooceną, czy jakimiś kanonami piękna, którymi się kieruje. Zwyczajnie uważa wszystkie istoty za tak samo piękne, niezależnie od tego jaka jest ich zewnętrzna powłoka. Zawsze kierowała się takimi wartościami, co pozwala jej spojrzeć na świat pod zupełnie innym kątem. Jeżeli jednak ktoś miałby ją określić w jakikolwiek sposób, mógłby stwierdzić, że jest dość wysoka mając równiutkie 170cm bez obcasów. Niestety, w jej rodzinie okazuje się być najniższa, czym się oczywiście nie chwali na lewo i prawo. Wiecznie uśmiechniętą buzię ozdabiają pogodne niebieskie oczy okolone przez ciemne gęste rzęsy. Całe szczęście natura oszczędziła jej potrzeby ich malowania, co przyjmuje niejako z wdzięcznością, ponieważ umiejętność robienia makijażu to nie jej konik. Nawet na usta nakłada jedynie bezbarwną pomadkę z lekkim błyskiem bardziej w celu nawilżenia warg, niż uwydatnienia ich istnienia. W końcu przecież widać, że je ma. Całkiem niedaleko ust, bo po lewej stronie nieco niżej linii warg, znajduje się mały pieprzyk. Również skóra kobiety całe szczęście nie wymagała większego zainteresowania swojej posiadaczki, chociaż bywały momenty, gdy robiła sobie małe wieczorki pielęgnacyjne w celu odżywienia skóry. Czasami można się lekko rozpieścić, szczególnie w ramach nagrody.
Z pewnością na największą uwagę zasługują jej długie czarne włosy. Jest to najbardziej wyróżniająca się u niej rzecz, ponieważ bardzo rzadko decyduje się je wiązać, co zdecydowanie zwraca uwagę wielu osób. Sięgają one prawie za pośladki i chociaż znajomi mówili jej niejednokrotnie, by zaczęła je jakoś sobie układać, albo ściąć, żeby nie przeszkadzały w wykonywaniu obowiązków czy też pracy, to nigdy tego nie zrobiła. Zwyczajnie za bardzo je lubiła, by pozbyć się więcej niż to konieczne. Może dlatego łatwo sobie wyobrazić, jak ciężko jej przychodzi podcinanie końcówek.
Ubrania kobiety również nie są czymś, co zajmuje jej dłużej, niż zaledwie parę minut. Zawsze kierowała się podejściem "co mi się spodoba, jest dobre", dlatego też najprościej uznać, że ma własny styl, który nie musi być wyjątkowy, ale jest po prostu jej. Z pewnością łatwo da się zauważyć jej ulubioną część odzieży, jaką są jasne sweterki. W szczególności w białej barwie. Ma tego najwięcej i nikt nie jest w stanie przekonać jej, iż powinna to zmienić w najbliższej przyszłości.
✾ Zwierzęcy:
Dla wprawionego oka, znającego więcej gatunków lisów, niż rudy, widok zwierzęcej formy Lori przywodziłby na myśl lisa srebrnego. Charakteryzuje się on czarną barwą umaszczenia oraz białą końcówką ogona lub srebrnoniebieską z możliwymi przebarwieniami na bokach. W przypadku kobiety jest to zdecydowanie ta druga opcja, ponieważ nie tylko ma ciemną sierść, ale również białe momenty, szczególnie na ogonie i pysku. Ironicznie do jej ludzkiego wzrostu, jest dość duża, bo jej ciało ma około 48cm wysokości w kłębie, 87cm długości razem z łbem, a ogon 50cm. Zupełnie, jakby natura stwierdziła, iż wynagrodzi jej bycie najniższą z rodziny w drugiej formie.
Charakter:
"Niepoprawna optymistka" - to najlepsze określenie na Lori. Kobieta zawsze próbuje znaleźć coś dobrego nie tylko w każdej możliwej sytuacji, ale również w każdej osobie, jaką napotka. Warczysz na lewo i prawo, bo wszystko cię wkurza? To po prostu wina jakiejś sytuacji, z którą - z małym wsparciem - na pewno sobie poradzisz! Twoja złość doprowadziła do zniszczenia części otoczenia? Nie martw się, jakoś temu zaradzimy! Grozisz komuś śmiercią? Spokojnie, porozmawiajmy o tym, a na pewno wszystko da się wyjaśnić! Stoisz z bronią, a obok ciebie leży martwe ciało? …cóż, zdecydowanie musiał być jakiś ważny powód, że skończyło to się właśnie w taki sposób, prawda? W końcu w każdej osobie musi być jakiś zalążek dobroci. Niezależnie od wyglądu, czy zachowania jakie jest pokazywane wśród innych osób.
Właśnie tak w paru zdaniach można opisać jej zachowanie. Ktoś mógłby stwierdzić, iż łączy się to ze zwykłą głupotą lub nieświadomością, jaki świat jest naprawdę, jednak w przypadku kobiety to zwyczajnie bardzo silna nadzieja, która kiedyś jej pomogła wyjść na lepszą drogę w życiu, dlatego odrzuca od siebie ewentualne gorsze rzeczy. Chce dzielić się tą dobrocią, nawet jeżeli jest ona dla niektórych zbędna, bądź właśnie głupia. Równie dobrze na sto osób być może zdoła pomóc chociaż pięciu, co i tak ją ucieszy. Idzie to także w parze z chęciami do nauki, jak największej ilości rzeczy. Łatwo da się zauważyć, jak bardzo wszystko, co nowe, ciekawi kobietę i nie boi się chłonąć wiedzy, którą być może kiedyś wykorzysta do czegoś dobrego. Dzięki temu jest także ostatnią osobą, która śpieszy do kłótni oraz zwyczajnie krzyków. Podnosi głos jedynie w naprawdę niewielu przypadkach, gdy do drugiej osoby nie docierają słowa wypowiadane spokojnie lub jest tak duży harmider, iż trzeba się naprawdę postarać, aby kogoś przekrzyczeć. Nie znaczy to, że Lori nigdy nie ma chwil zwątpienia, albo zwyczajnie gorszych dni. W takich sytuacjach po prostu milczy, największy wysiłek wkładając w uśmiech, ponieważ nie chciałaby popsuć innym dnia swoim złym nastrojem. Są to jednak dość rzadkie momenty. Dawno temu zdecydowała się podążać za swoimi niepoprawnymi ideałami i nie miała zamiaru z nich rezygnować w najbliższym czasie.
Magia i moce:
✾ Magia Powietrza (poziom: mistrz)
✾ Kołysanka: Lori zawsze lubiła śpiewać, czy nawet nucić jakąś wymyśloną - bądź też zasłyszaną - melodię, dlatego pewnego dnia postanowiła spróbować połączyć swoje małe hobby z magią powietrza. Tak powstała Kołysanka, która dzięki wsparciu głosu wspomnianą magią, tworzy fale dźwiękowe o odpowiednich częstotliwościach, wpływające na cel lub cele rozluźniająco, uspokajając i usypiając na jakiś czas. Jest to umiejętność rozwinięta głównie na potrzeby samej kobiety, ponieważ przez zbyt czuły słuch, ma problemy ze snem, więc najczęściej używa tego na sobie, przedłużając nieco echo własnego głosu, ewentualnie gdy chce komuś pomóc z zaburzeniami snu, czy zwyczajnie ze zmęczeniem. Magia pomaga w zaśnięciu i utrzymaniu spokojnego snu, jednak w dalszym ciągu bardzo głośne dźwięki (przykładowo alarm) oraz potrząsanie ciałem są w stanie wybudzić śniącego. Istnieje możliwość utrzymania dłużej snu, nawet mimo wymienionych przykładów, jednak Lori musi dalej używać swojej umiejętności, co na dłuższą metę potrafi męczyć. W końcu ileż można śpiewać?
✾ Przestrzenny sus: Dzięki magii powietrza, kobiecie udało się nabyć umiejętność tworzenia małych wirów w powietrzu, które mimo iż niewidoczne to potrafią utrzymać jej ciężar ciała, nie tylko w lisiej postaci, ale i ludzkiej. Lori jednak nie czuła potrzeby rozwijania tego bardziej. Nauczyła się susu tylko po to, aby w razie potrzeby uciec w przypadku niebezpieczeństwa. Wygląda to niczym skakanie po małych niewidocznych platformach - bądź po prostu "skakanie po powietrzu" - zdolnych do utrzymania lisicy. Prawdopodobnie mogłaby tego użyć również na kimś, ale nigdy nie miała okazji spróbować czegoś takiego, dlatego nie ma pojęcia, czy musiałaby się nad tym bardziej postarać, czy też nie.
✾ Widzenie w ciemności (pasywna): bycie lisem daje wiele przydatnych umiejętność, ale możliwość poruszania się w kompletnej ciemności to zdecydowanie najprzydatniejsza z nich. Dzięki temu Lori nie musi martwić się, że po ciemku trafi na klocek lego, czy też wpadnie na stół uderzając w niego małym palcem u stopy.
Umiejętności Rasowe:
✾ Zamiana w zwierzę
✾ Szybka regeneracja
✾ Wyczulone zmysły
✾ Zwierzęce atrybuty
Pozostałe umiejętności:
✾ Czuły słuch - zdecydowanie jest to jej największy atut ze wszystkich, jakie posiada. Dzięki niemu nie tylko łatwiej kobiecie uniknąć problemów, ale również "pomaga w pomocy", jak to sama się śmieje. Lepiej usłyszeć, że ktoś ma kłopoty lub potrzebuje wsparcia psychicznego (przykładowo podczas płaczu), niż potem znaleźć nagłówek w gazetach o jakimś nieszczęściu z tego powodu.
✾ “Niuch-niuch, czuję coś dobrego” - czyli świetny węch, pomagający zlokalizować lepsze kawiarnie, herbaciarnie, czy inne miejsca z pysznie pachnącym jedzeniem oraz piciem. Że można też używać tego do wyczucia tych gorszych zapachów? Co poradzić, zawsze są jakieś plusy i minusy.
✾ Gotowanie - mistrzem kulinarnym nie jest, to fakt, chociaż gotuje całkiem dobrze i smacznie. Często sprawdza nowe przepisy, dopasowując je pod swój smak, bądź też zwyczajnie ulepszając je, jeśli byłyby dla niej niewystarczające. Potrafi także zrobić coś zgodnie z przepisem, dlatego nie ma się co martwić, że tylko eksperymentuje w kuchni. Na pewno gościom nie poda niczego zatrutego, czy niejadalnego.
✾ Szycie - czasami do szczęścia wystarczy igła, nici, materiał oraz ewentualne przybory lub/i dodatki, które pozwalają wyczarować coś z niczego. Któregoś dnia Lori zauważyła, iż całkiem przyjemnie jest sobie coś zszyć, poprawić, zwęzić. Z tego powodu postanowiła rozwinąć tą umiejętność. Ma do tego niesamowity zapał i ciągle się uczy nowych rzeczy z tym związanych, co w jej rodziny powodowało śmiech pod tytułem "na starość będziesz dziergać szaliczki i sweterki".
✾ Śpiew - hobby, które jest z nią praktycznie od zawsze. Nigdy nie uważała się za wybitną śpiewaczkę, ale daje radę na tyle, aby nikt nie ogłuchł, a nawet docenił jej talent. Mimo wszystko nie wiąże z tym swojej przyszłości, ponieważ słyszała, że wiele osób wtedy traci chęci przez pogoń za popularnością. Już woli sobie pośpiewać podczas gotowania lub dla kogoś, kto będzie chciał po prostu tego słuchać, niż przypadkowo znienawidzić czegoś, co tak lubi.
✾ Prawo jazdy kat. A i B - zrobiła obie kategorie bardziej, by je mieć, niż aby faktycznie z nich korzystać, ale z nich dwóch, woli poruszać się po mieście pieszo. W przypadkach, gdy potrzebne są większe zakupy, albo wymagana dłuższa podróż wybiera samochód. Powodem tego jest poniekąd przyjechanie do Birmingham właśnie tym pojazdem. Motocykl sprzedała, bo uznała go za coś niepotrzebnego na ten moment.
Słabości:
✾ Problemy ze snem - tak jak jej słuch jest jedną z najlepszych atutów, tak samo czasami zdaje się przekleństwem. Najbardziej kobieta odczuwa to nocami, gdy zamiast spokojnie zasnąć, zmaga się z dźwiękami otoczenia. Często z tego powodu ma kłopoty z zaśnięciem do tego stopnia, że aż musi używać na sobie magii, aby chociaż na jakiś czas móc się rozluźnić i odpocząć.
✾ Za dużo zapachów - co poradzić, tak samo, jak wiele plusów daje jej węch, tak potrafi często doprowadzić ją do zawrotów głowy. Szczególnie ostre przyprawy mają swoją niesamowitą moc zdolną doprowadzić kobietę do kichania, bądź założenia maseczki na dolną część twarzy, gdy jest na zewnątrz, która nieco zmniejsza siłę zapachu.
✾ Charakter - miła i wyrozumiała do tego stopnia, że wpada w kłopoty, bo jak tu zignorować tak wiele osób z gorszym humorem, kiedy można im go poprawić.
✾ Ucieczka - Lori nie jest typem walczącym i to pod żadnym kątem. Kiedy wyczuje duże niebezpieczeństwo prędzej ucieknie, niż ruszy do starcia się z potencjalnym wrogiem. Ewentualnie spróbuje komuś pomóc, ale także tylko po to, żeby zaraz zbiec z miejsca zdarzenia. Przy ewentualnej potyczce, której nie da się uniknąć, skorzysta z umiejętności tylko po to, aby kupić sobie czas i możliwość stworzenia momentu, w którym będzie mogła uciec.
✾ Niechęć do krzywdzenia innych - ktoś powiedziałby, że to dość dobra cecha, ale w tym świecie nie zawsze wszystko jest tak kolorowe, żeby każdy to potwierdził. Zdecydowana większość powie, iż jest to głupota w niektórych sytuacjach. Mimo to Lori bardzo unika możliwości nawet zranienia kogoś, co nie raz skończyło się na siniakach oraz otarciach. Nie od wszystkiego da się zbiec w pierwszych sekundach.
Ciekawostki:
✾ Kiedy Lori wspomina "rodzinę", nie ma na myśli ludzi, którzy są z nią powiązani więzami krwi, a osoby będące bliżej, niż znajomi, z którymi poniekąd również się wychowywała. Niestety, straciła z nimi kontakt, jednak pozostali wspaniałym wspomnieniem w jej głowie.
✾ Zmieniła miejsce zamieszkania, ponieważ wreszcie wyrwała się, by żyć wśród innych ludzi - i nieludzi. Co może być ciekawszego?
✾ Ma tendencję do ukazywania uszu i ogona lisa, kiedy zbyt mocno się rozluźnia i podczas kąpieli, czy brania prysznica. Nie robi tego świadomie, przez co w mieszkaniu potrafi o tym zapomnieć i traktować, jakby puchate elementy wyglądu zawsze były z nią obecne. Całe szczęście po jakimś czasie reflektuje się i na powrót je chowa, próbując zapamiętać, aby być ostrożniejszym w przyszłości. Mimo chwil zapomnienia, stara się pilnować będąc w miejscach publicznych, bo ostatnią rzeczą jaką pragnie to pokazanie wszystkim tego kim jest.
✾ Nie pali, nic nie bierze i można uznać, że także nie pije. Chociaż okazjonalnie jest w stanie wypić coś słabszego w ramach toastu za czyjeś zdrowie, spotkanie lub inne tego typu rzeczy. Co do gotowania z dodatkiem alkoholu, wkłada to do zupełnie innej szufladki, niż picie po to by po prostu pić.
✾ Ze wszystkich potraw, najbardziej lubi te posiadające w sobie mięso czerwone.
✾ Z ulubionych smaków zdecydowanie wybrałaby słodko-słony. Z kolei gdyby z jakiegoś powodu mogła mieć tylko słony lub słodki, to ten pierwszy górowałby nad wszystkimi.
Indeks
Temat: Lorelai Aumerle 
